Wydawało mi się do niedawna, że już nie jestem w stanie znaleźć czasu na coś dodatkowego, coś nowego. Natknęłam się w internecie na zdjęcie Marcinka... chłopczyka, u którego rozpoznano nowotwór złośliwy - neuroblastomę. Rodzice Marcinka walczą o jego zdrowie jak tylko mogą. Założyli bloga http:// marcin-sporek.blogspot.com/ na którym można zobaczyć uśmiechniętą buźkę walecznego Marcinka oraz dowiedzieć się jak można POMÓC.
Ruszyła także akcja Rękodzieła dla Marcinka. Całkowity dochód ze sprzedaży jest przeznaczony na kontynuację leczenia w Klinice w Greifswald (Niemcy).
Jeżeli mogę poświęcić swój czas na coś co lubię a dodatkowo pomóc komuś - nie widzę lepszego rozwiązania.
Przyłączam się do akcji i moje prace będzie można kupić na koncie allegro prowadzonym przez tatę Marcinka.
Póki co wysyłam kartkę z poprzedniego posta ale z czasem będzie tego więcej.
Zapraszam do przyłączenia się do akcji!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz